Śledzie warstwowe

Przygotowania świątecznie w moim domu idą pełną parą, wreszcie - właśnie dziś poczułam że nadchodzą świata, jak żadnego roku bowiem byłam zajęta wieloma innymi ważnymi sprawami, przez te całe przygotowywania do wigilii w pracy nie czułam corocznej magii świąt w domu, w którym to w zasadzie wszystko odbywało się w tym roku na ostatni czas.  Teraz jednak nastał ten moment gdy sprzątanie dobiegło wreszcie końca, choinka została ubrana, stroiki Bożonarodzeniowe zrobione, prezenty zapakowane, są też pierwsze potrawy wigilijne: kapusta z grzybami, ryby w pomidorach, pierogi z serem, pierogi z serem i kaszą, są też ONE- śledzie warstwowe.

Tylko pomyśleć że jutro o tej porze będę powracać z pasterki... o matko kiedy to przeleciało. 

Przy okazji być może jutro uda mi się pochwalić moimi własnoręcznie wykonanymi ozdobami świątecznymi które popakowane trafiły do rąk rodziny. Takie upominki staną się chyba już tradycją przeze mnie wykonywaną. W zeszłym roku były to anioły z masy solnej, w tym roku wykonałam bombki a`la karczoch, zresztą zobaczycie sami...

Składniki

• 70 dag śledzi solonych
• kilka ogórków słodko - kwaśnych 
• 2 cebule
• olej
• ocet
• 4 liście laurowe 
• 8 ziarenek ziela angielskiego

Sposób

Śledzie moczymy godzinę w wodzie. Wymoczone kroimy na ok 5 centymetrowe kawałki. W naczyniu (koniecznie z pokrywką) układamy 4 liście laurowe i 8 ziarenek ziela angielskiego, dalej kolejno warstwowo śledzie, cebula pokrojona w półksiężyce, dalej ogórki pokrojone w plasterki, polewamy 1 łyżką octu oraz 1 łyżką oleju, kładziemy następną warstwę: śledzie, cebula, ogórek, łyżka octu, łyżka oleju i tak kolejno. Gotowe śledzie przykrywamy pokrywką, zostawiamy do "przejścia".