Jeden z tych deserów o których choćby się chciało zapomnieć, to zwyczajnie się nie da. Wszystko za sprawą taty, który w czasach dzieciństwa faszerował swoje dwie córki tymże o to rarytasem. Miał sposób na to co nie chciane, kwaśne, gorzkie, nie dobre - dodawał bezy i było po sprawie każda jadła bez gadania.
Składniki na 2 porcje
- 1 duży jogurt naturalny
- 1 szklanka czerwonych porzeczek
- bezy (nie podaję ilości, niechaj każdy słodkość dobierze sobie sam)
- opcjonalne - cukier puder
Sposób
Obraną porzeczkę płuczemy, wrzucamy do miski, dodajemy jogurt naturalny oraz pokruszone bezy, wszystko razem miksujemy. Jogurciki podajemy schłodzone.
wygląda świetnie:)
OdpowiedzUsuńAle zachęcające fotki, brzmi pysznie!
OdpowiedzUsuńAh..te czeerwone owoce :D
OdpowiedzUsuń