Wczoraj przedstawiłam Wam przepis na ślimaczki szpinakowe, obiecałam również że pokażę Wam ich wykorzystanie w innej potrawie. Jak obiecałam, tak też zrobiłam, ślimaczkami wzbogacam klasyczną zupę w polskiej kuchni tj. pomidorówkę.
Przepis znalazłam jakiś czas temu w pewnej gazecie, której tytułu nie pamiętam, bądź też co do której tytułu mam pewne wątpliwości stąd też wstrzymam się z podawaniem, dodam jedynie, że ślimaczki można również zamiast szpinakim nadziać pietruszką i szczypiorkiem.
Przepis na ślimaczki szpinakowe znajdziecie TUTAJ, tymczasem podaję recepturę na zupkę pomidorową.
Składniki
- 1 litr bulionu warzywnego
- 1 litrowy słoik pomidorów (ja mam takie swoje przygotowane pomidory, obrane ze skórki, pokrojone w kostkę trochę rozgotowane i pozakręcane w słoikach i zagotowane, także je dodaję do zupy, często przecedzając dodatkowo przez sito aby usunąć pestki) lub 2 puszki pomidorów pokrojonych w kawałki
- 1 puszeczka przecieru pomidorowego
- jogurt naturalny bądź gęsta śmietana
- sól, pieprz, vegeta
Sposób
Podgrzewamy w garnku bulion wraz z przyprawami, do ciepłego bulionu dodajemy pomidory, koncentrat pomidorowy, jeśli dodaliśmy pomidory z puszki, należy całość zmiksować, ja moje pomidory ze słoiczka przecisnęłam przez sito więc nie miksuję. Zupkę gotujemy na małym ogniu około 15 minut.
Po rozlaniu w talerze dodajemy śmietany bądź jogurtu.
Pomidorówkę podajemy ze ślimaczkami szpinakowymi.
Apetycznie, a nalesnikowe ślimaczki super. fajny, prosty przepis:). Podoba mi się u Ciebie, zostaję:)
OdpowiedzUsuńDziękuję, bardzo mi miło:)
OdpowiedzUsuń