Kolejna, zaraz po zupie ŚLEPE RYBY regionalna potrawa, zapewne dobrze znana Poznaniakom... w moim rejonie przekazywana jak pamiątki rodzinne z dziada pradziada i jeszcze dalej. Na stałe gości w piątkowym menu naprzemiennie z "pyrą z gzikiem":)
Składniki
- 6 -7 jaj
- 3 szklanki mleka
- 4 czubate łyżki maki
- 3 cebule
Sposób
Cebule pokroić w kostkę, podsmażyć na tłuszczu. Jaja, mleko, mąkę zmiksować na jednolitą masę, wlać na patelnię do podsmażonej cebuli, trzymać na ogniu do czasu jak masa stanie się gęsta. W przypadku gdy będzie zbyt gęsta dolać mleko.
Pojdka, pojdka... Pierwsze słyszę, widać, że do poznanianki mi daleko. Brzmi prosto, ale smakowicie :)
OdpowiedzUsuńhttp://dariawkuchni.blogspot.com/
Nigdy o czymś takim nie słyszałam :)
OdpowiedzUsuńNazwę słyszałam na 100 %,ale nie wiedziałabym co to.Wiedziałam, natomiast co to jest gzik:)). Musze powiedzieć,że z Poznam=niem nie mam nic wspólnego, a szkoda. Podobno jest tam bardzo ładnie:)
OdpowiedzUsuńPyszny blog! Gratuluję różnorodności przepisów - od ślicznych ciast do regionalnej pojdki (dobrze odmieniłam?) ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam,
siwapiecze.blogspot.com
Dobrze odmieniłaś;) Dziękuję bardzo:)
OdpowiedzUsuńMoja mama robi genialną pojdkę:-)
OdpowiedzUsuńMy robimy z boczkiem i na maslance:-)
OdpowiedzUsuńBardzo dobra pojdka, może nawet nieco lepsza o tej, którą jadałem w dzieciństwie i później czasem też;-)
OdpowiedzUsuńU mnie w domu babusia godała na to ślepe jajo. Na maślance to tetrała, na bogola to jeszcze ćpneła boczku. I do tego pyry w mundurach.... Żarki my jak smok! Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńSmak mego dzieciństwa �� moja babcia robiła rewelacyjną pojdkę ale nikt nie wiedział jak, teraz pojdka wróci do naszego menu ��
OdpowiedzUsuńU nas to robiła babcia i mama, teraz robię ja koniecznie z boczkiem. Nie wiem czemu mówi sie gzik, jak tylko sięgam wstecz bardzo daleko to u nas mówiło się gzika !!!
OdpowiedzUsuńMój tata robi na smalcu, z boczkiem, bez cebuli. Do ziemniaków w mundurkach, wiejskiego masła i koniecznie ze szklanką maślanki. Jutro jemy na kolację, musimy tylko przejechać 400km z podbeskidzia :)
OdpowiedzUsuńŚwietny przepis. Także długo szukałam. Polecam dodać 4-5 ziarenek ziela angielskiego, 2 liście laurowe, 3-4 ziarenka pieprzu moja mama tak robiła i smakuje rewelacyjnie.
OdpowiedzUsuń